Na koniec... raczej na początek

Każdy z nas jest pi­sarzem i na­pisze tyl­ko jed­na idealną książkę. Co dzień tworzy no­wy roz­dział. Bo­hater przeżywa wiele przygód, spo­tyka set­ki osób. Ak­cja toczy się od poczęcia po samą śmierć. Ty decydujesz co dzieje się w trakcie.
Pięć Królestw to grupowy blog opowiadający historie pięciu narodów żyjących na pięknych terenach kontynentu Amazji. Dołączając wcielasz się w średniowiecznego mieszkańca tego tajemniczego świata. Przygoda czeka na każdym kroku.
Aby dołączyć musisz:
1) przeczytać regulamin
2) wysłać formularz
3) wysłać pierwsze opowiadanie
4) wstawić baner 5K w dowolnym miejscu
Więcej w zakładce Formularz.

13 września 2015

Od Nerona - CD. Keiry

- Nie wiedziałem że umiesz również posługiwać się magią natury! wrzasnąłem zdziwiony
- W końcu jestem czarodziejką... odparła uradowana, poprawiając swoją krwisto- czerwoną długą szatę. Spojrzałem na nią z ukosa, nagle obok mojej nogi trzasnął bicz.
- Chyba nie zamierzasz mnie tym zlać...  zaśmiałem się
- A jeśli tak?uśmiechnęła się dziko
- No chyba że w łóżku. .  wyszczerzyłem się
Tym razem bicz trzasnął centymetr od mojego krocza.
- Uważaj sobie ze słowami! warknęła
- Jak zawsze, wszyscy faceci tacy sami... chcą tego samego... szkoda słów... burknęła zła
- Ja i tak wiem że kobiety też chcą tego samego ale to ukrywacie, chcecie pokazać jakie to jesteście święte, skromne, trudne do zdobycia... przewróciłem oczami
- Nie jestem dziwką. .  prychnęła
- A czy ktoś tak mówi? zmrużyłem oczy
- Pokażesz jakieś swoje ciekawe umiejętności w końcu? spiorunowała mnie wzrokiem
- Co tak agresywnie?Masz okres czy co?Nie posiadam żadnych ciekawych umiejętności, mam podobne do twoich... już ci mówiłem...  władam tylko żywiołem ognia. .  westchnąłem łagodnie


<Keira?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz